Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie miał problemu z kupnem prezentu 😀 U nas co roku jest dyskusja co kupić dzieciom na Dzień Dziecka, zwłaszcza że chwilę później oboje mają urodziny? O prezenty pytają też dziadkowie i reszta rodziny, więc nie chodzi tu o pomysł na jeden prezent, tylko kilka. No chyba, że jest to coś „większego” i droższego – wtedy organizujemy rodzinną zrzutkę i sprawa załatwiona!
Pola za chwilę skończy 13 lat i to jest ten wiek, gdzie chce się dostać kasę i spożytkować ją po swojemu. Natomiast z Tobciem jest większy problem. Sporo zabawek już ma. Z części pomału wyrasta, do innych dorasta.
Jaki prezent na Dzień Dziecka dla 5-latka?
Noo… To nie jest łatwe pytanie 🙂 Ale postaram się pomóc znaleźć rozwiązanie sugerując się zainteresowaniami mojego przedszkolaka oraz praktycznością zabawek. Na fajną zabawkę można wydać 50 zł, a można wydać i 2000 zł. Jeśli mówimy o sprzęcie sportowym to tu chyba nawet nie ma co mówić o granicach, bo porządny rower swoje kosztuje! Ale równie dobrze można dziecku kupić książkę za 30 zł, z której będzie zadowolone! Dzieci są różne i nie można wkładać ich do jednego wora. Jedno interesuje się klockami, inne woli rower, a jeszcze inne nic tylko siedzi z nosem w książeczkach. Dlatego też swoje propozycje podzieliłam na kilka części. Mam nadzieję, że każdy z Was znajdzie tu jakąś ciekawą propozycję dla swojego 5-latka. Dodam jeszcze, że unikałam zabawek grająco-piszczących i elektronicznych ze względu na to, że takie zabawki potrafią bardzo szybko przebodźcować dziecko i sprawić, że stanie się marudne, rozdrażnione i zmęczone, a nie o to przecież chodzi!
Książki dla 5-latka
Przyznam szczerze, że ten dział sprawił mi najwięcej problemów. Tobek ma w domu trochę książek, głównie po starszej siostrze i dzieciach znajomych. Mało mu kupuję, bo większość pożyczamy z biblioteki. Aby znaleźć jakąś ciekawą pozycję, wybrałam się specjalnie do księgarni. Wiem jakie książki lubi mój 5-latek – przygodowe, z historią i z ciekawym bohaterem. Może to być zwierzątko, a może być chłopiec, czy dziewczynka. I ku mojemu rozczarowaniu, większość książek na dziale dziecięcym to były pozycje bardziej edukacyjne, niż przygodowe. Jak zbudowane jest ciało człowieka? Poznaj przyrodę, kwiatki, budowę lasu, zwierzęta zamieszkujące świat itp itd. Trudno było znaleźć coś pod kątem mojego syna. Naprawdę niewiele było takich, w których „coś się działo”. Ale wiedząc, że dzieci są różne i mają różne zainteresowania, wybrałam z każdego „tematu” coś, tak aby w miarę możliwości każdemu dogodzić 🙂
1. „Księga dinozaurów – 10 prehistorycznych zwierząt, które biją wszelkie rekordy” Gabrielle Baukan. Coś dla miłośników dinozaurów! Mnóstwo informacji, zagadek, kolorowych ilustracji i wiedzy! Do kupienia w księgarni Tania Księgarnia lub na allegro.
2. „Marzenia. Fakty, mity, głupoty” Maciej Szymanowicz. Ta książka porwała mnie swoją grafiką! 🙂 To taka książka i dla dzieci, i dla rodziców. Porusza tematykę, o której rzadko rozmawia się w domu z dziećmi w wieku przedszkolnym. Skąd się biorą marzenia? O czym marzy dom? A o czym pomidor? Te i inne dziwne pytania stawia autor książki. Bardzo fajna i cudnie wydana książka! Na pewno dopiszę ją do naszej listy „must have”! Do kupienia w Taniej Księgarni lub na allegro.
3. „Szalona gra w rób to co ja” Gabriela Rzepecka-Weiss. Ta książka swojego czasu była u nas hitem do tego stopnia, że Tobek poprosił mnie, abym przyszła ją poczytać dzieciom w przedszkolu. W każdy bowiem piątek rodzice mogą przyjść do jego przedszkola i przeczytać przyniesioną z domu bajkę. W książce jest mało tekstu, za to dużo kolorowych obrazków. Tekst się rymuje i wpada w ucho! Opowiada o tym, co robią rodzice dwóch urwisów, aby wieczorem zaprowadzić ich do łóżek. Powiem tyle, że po przeczytaniu 2 pierwszych stron dzieciaki w przedszkolu tak się zaczęły śmiać, że z trudem doszłam do końca 🙂 Może nie jest to najlepsza książką do czytania przed snem, bo zamiast wyciszyć, wywołuje chichotanie, ale i tak baaardzo polecam! Aktualnie jest na promocji w Taniej Księgarni! A jeśli promocja się skończy, to tu na allegro też ma dobrą cenę!
4. „Gdzie się zwierzę spać wybierze?” Marcin Brykczyński. Książka z rymowankami i realistycznymi ilustracjami. Jak wskazuje tytuł, z tekstu dzieci mogą dowiedzieć się gdzie mieszkają różne zwierzęta. Do kupienia najtaniej na allegro.
5. „Od..Do.. Co i jak rośnie w świecie przyrody” Liliana Fabisińska. To nie jest raczej książka do czytania przed snem. Zbyt dużo tu informacji, ale za to ciekawych! Skąd się biorą żaby? Co je ślimak? Dzieci często zadają tego typu pytania – niby proste, ale rodzic nie wie jak na nie odpowiedzieć 😀 Kiedyś się uczył tego w szkole, ale nie pamięta albo wie, ale za to nie wie jak wytłumaczyć to przedszkolakowi. W tej książce autorka prosto i przy pomocy bardzo ładnych obrazków tłumaczy wiele zagadnień z szeroko pojętego tematu „przyroda”. Bardzo fajna pozycja, zwłaszcza dla ciekawskich dzieci! Znajdziesz ją na allegro.
Gry dla 5-latka
6. RAMI CODE. Zabawka marki Quercetti. Ciekawa gra edukacyjna, ucząca podstaw prostego programowania 0-1. Zadaniem dziecka jest „rozłożenie” większego problemu na mniejsze, czyli doprowadzenie kolorowej kulki do odpowiedniej zapadki, przesuwając odpowiednie dźwignie. Bardzo fajna gra rozwijająca logiczne myślenie i ćwicząca koncentrację. I co ważne dla rodzica – dziecko może bawić się nią samo, nie potrzebuje partnera do gry! 🙂 Zabawkę można też kupić w wersji podróżnej mini, pod tym linkiem -> Rami Code Mini (7). Na jednej z grup fejsbukowych polecano ją jako grę, która potrafi „usadzić” bardzo ruchliwe dziecko na kilka minut przy stole 🙂
8. DOBBLE. PSI PATROL. Grę Dobble w wersji klascznej dostała Pola kilka lat temu w prezencie i bardzo długo to był nasz domowy hit. Graliśmy w nią bardzo często, aż się znudziła 😀 Potem w sklepach pojawiły się kolejne wersje tej gry – m.in. z bohaterami bajki Psi Patrol, Minionki, Kicią Kocią, czy Disney’em. Z informacji na opakowaniu wynika, że jest to gra dla dzieci od 4 lat, ale wydaje mi się, że dla przedszkolaka w tym wieku gra może sprawiać trudności. Z Polą graliśmy w tę grę pod koniec jej przedszkola albo nawet na początku szkoły podstawowej.. Jeśli nie znacie jeszcze Dobblo, to powiem tyle, że jest to świetna gra ćwicząca spostrzegawczość, refleks i koordynację ręka-oko. Najprościej mówiąc, gra polega na szukaniu wspólnych elementów na kartach. Najtaniej grę znaleźć można oczywiście na allegro.
Klasyczne Dobble znajdziecie tu -> Dobble Classic (9).
Wersję z Kicią Kocią znajdziecie tu -> Dobble Kicia Kocia.
Wersję z Minionkami tu -> Dobble Minionki.
Klasyczne Dobble Kids tu -> Kids.
Wersja z Harrym Potterem -> Dobble Harry Potter.
Wersja z Krainą Lodu -> Dobble Kraina Lodu.
10. LISEK URWISEK. Ciekawa gra, która różni się od tradycyjnej gry tym, że tu zawodnicy, czyli dzieci nie rywalizują ze sobą! Jest to gra kooperacyjna, w której gracze muszą współpracować, żeby odnaleźć liska, który się ukrył! Atrakcją gry jest też m.in. fajna kostka ze śladami liska i pionki-detektywi. Myślę, że ta gra może się dobrze sprawdzić u dzieci, które mają problem z przegrywaniem. Tu nie będzie tego problemu i dziecko zostanie „delikatnie” wprowadzone w świat gier planszowych.
11. ZWIERZAKI NA WSI. SMART GAMES. Marka Smart Games robi fantastyczne gry! W domu mamy już 4 gry podróżne tej marki, o których pisałam w tym wpisie -> Jak przetrwać podróż z dzieckiem? Ale to na pewno nie koniec naszej przygody ze Smart Games 🙂
Gra „Zwierzaki na wsi” to gra logiczna, przeznaczona dla 1 osoby, ale pomoc kogoś dorosłego albo starszego rodzeństwa może się przydać. Gra składa się z planszy, figurek zwierząt, ogrodzenia, korytka z wodą oraz książeczki z 60 zadaniami. Co trzeba zrobić? Trzeba pomóc farmerowi umieścić zwierzęta w zagrodzie uwzględniając ograniczenia jakie narzuca konkretne zadanie. Trzeba pomyśleć i pokombinować! Jest to świetna gra do ćwiczenia zdolności manualnych oraz logicznego myślenia.
Zwierzaki najtaniej znalazłam na allegro. Dobrą cenę mają też w księgarni Czytam.
Fajną, logiczną grą tej marki jest też KOLOROWY KOD (12). Gra pozornie wydaje się łatwa. Mając do dyspozycji 18 półprzezroczystych płytek należy ułożyć jeden ze 100 obrazków przedstawionych w książeczce z zadaniami. Obrazki są niby proste – mamy tu kolorowe figury geometryczne i „półfigury”. Ale w trakcie zabawy okazuje się, że wcale to takie łatwe nie jest 🙂 Gra rozwija wyobraźnię, kreatywność i uczy logicznego myślenia.
Jako fan Psiego Patrolu i gier planszowych, mój 5-latek na swojej liście życzeń zapisał też grę CHIŃCZYK PSI PATROL (13). Co prawda mamy już chińczyka, ale jednak w takiej wersji – z kostką schowaną „pod daszkiem” jak to ujął mój syneczek – nie mamy 🙂 Mój młodszy brat miał kiedyś podobną grę i pamiętam, że ta kostka robiła robotę! Aby „rzucić kostką” trzeba nacisnąć przezroczystą kopułę, pod którą schowana jest kostka. Kostka wtedy „podskakuje” i to jest właśnie to, co jest tu najfajniejsze 🙂 Do kupienia tu -> Chińczyk Psi Patrol.
Klocki dla 5-latka
14. MATHLINKS CUBES. Klocki matematyczne. FANTAZJA. Ciekawy zestaw klocków, do którego dołączono 15 dwustronnych, zmywalnych kart z prostymi zadaniami matematycznymi. Mamy tu 100 klocków w kolorystyce różowo-białej, z których można zbudować m.in. jednorożca, karocę, czy zamek lub konstrukcję według własnego pomysłu.
I druga wersja tych klocków, która może spodobać się chłopcom – MATHLINKS CUBES. POJAZDY. Wykorzystując klocki z tego zestawu, można zbudować m.in. wyścigówkę, ciężarówkę, karetkę, auto czy motocykl. Tutaj też do klocków dołączono karty z zadaniami matematycznymi.
Są jeszcze zestawy klocków z dinozaurami, gdyby ktoś był fanem 🙂 Mój przedszkolak zdecydowanie woli pojazdy, do dinozaurów ma stosunek dość .. hm, chłodny… Więc gdybym miała wybierać prezent dla 5-latka na Dzień Dziecka – wybrałabym wersje z pojazdami.
15. LEGO. Oj, tu można przebierać i wybierać, a ograniczeniem jest jedynie budżet. Tobiasz bardzo długo bawił się klockami Duplo. Do klasycznego Lego przekonał się dopiero pół roku temu (mając 4,5 roku) jak dostał w prezencie zestaw Ninjago. A że akurat w przedszkolu chłopcy bawili się w „złoczyńców” i Tobek został przez kolegów przeszkolony w temacie walki i superbohaterów, to bardzo spodobał mu się walczący Ninjago, który miota mieczami na lewo i prawo. Zniosłam mu potem klocki, jakie mieliśmy na strychu po Poli i zaczęło się wielkie budowanie! A teraz na Dzień Dziecka Tobiś na swojej liście życzeń zapisał zestaw „Remiza strażacka” oraz „Posterunek policji” (gdzie policjant goni złodzieja :D. A jakbym miała podpowiedzieć coś dla dziewczynek – to myślę, że „Koci domek” albo „Leśny domek” mogłyby być dobrym prezentem!
16. W jednym ze sklepów internetowych znalazłam bardzo fajne KLOCKI MAŁYCH GENIUSZY. Co prawda na opakowaniu jest informacja, że są to klocki dla dzieci od 3 lat, ale myślę że dla 5-latka będą odpowiedniejsze! Ma on większą wyobraźnię niż 3-latek, większe zdolności motoryczne i takie klocki mogłyby być świetnym prezentem na Dzień Dziecka dla 5-latka! Klocki występują w kilku wersjach: Kulki, Drabinki i Patyki. Każdy zestaw ma inną ilość elementów i z każdego można zbudować niekończąca się ilość budowli!
17. Dobrym prezentem dla 5-latka będą też KLOCKI PIXIO! Pisałam już o nich w tym wpisie -> Minecraft jak żywy, czyli czym sa klocki Pixio? Choć teoretycznie przeznaczone są dla dzieci w wieku powyżej 6 lat, mój Tobiasz bawi się nimi od około roku, ALE(!) pod naszym czujnym okiem. Klocki są bardzo małe, dlatego w obawie przed połknięciem nie mogą się nimi bawić młodsze dzieci. Poza tym, gdy spadną na podłogę albo pod kanapę (o co nie trudno), łatwo przypadkowo wciągnąć je potem do odkurzacza. I to właśnie z tego drugiego powodu jesteśmy w pobliżu, gdy bawi się nimi Tobiasz.
Klocki Pixio są klockami magnetycznymi. Można z nich budować figurki, zwierzęta, czy budowle zgodnie z instrukcją (tu mamy idealną zabawę w odwzorowanie) albo stworzyć coś według własnego pomysłu. Moja bardzo kreatywna starsza córka budowała już kotki i pieski, choć nasz zestaw akurat nie służył do tego 🙂 Jeśli Twoje dziecko dzięki starszemu rodzeństwu (patrz sytuacja u nas w domu) wie już, czym jest Minecraft to te klocki są takim właśnie Minecraftem przeniesionym do reala! Jeden klocek = jeden Minecraft’owy blok. Można więc budować tu prawie tak samo jak w grze! Do wyboru jest bardzo dużo zestawów. Oprócz ilości elementów, zestawy różnią się kolorami klocków. Warto zwrócić na to uwagę, bo potem podczas budowania nie według instrukcji może się okazać, że nie mamy ani jednego czerwonego klocka, który akurat by się przydał albo mamy za mało białych. Tu znajdziesz przykładowy zestaw klocków -> Bright Animals, który pozwala na zbudowanie kolorowych zwierzątek. Można też kupić po prostu klocki, w różnych kolorach bez specjlanego przeznaczenia -> 100 magnetycznych klocków.
18. PUZZELKI PIXELKI JIXELZ. 3000 małych, plastikowych puzzli w 20 kolorach. Do tego 40 obrazków do ułożenia i nieskończone możliwości układania własnych obrazów! Puzzelki to klocki dla kreatywnych dzieci, które lubią tworzyć. Świetna zabawka rozwijająca kreatywność i motorykę rąk. Myślę, że mój Tobek nie byłby nimi zainteresowany, za to moja starsza córka w jego wieku – bardzo! Wszystko zależy od dziecka 🙂
19. GEO SMART. FLIP BOT. Kolejne klocki magnetyczne, ale zupełnie inne niż PIXIO. Tobiasz ma podobne i bardzo lubi się nimi bawić. Ale ma dużo prostszy i nie tak wypasiony zestaw 🙂 Ten posiada funkcję zdalnego sterowania i ma z pewnością lepsze koła! Zresztą twórcą jest marka IUVI Games, o której pisałam wcześniej w kontekście gier Smart Games. Do kupienia tu -> Klocki Geo Smart Flip Bot.
Zabawki dla 5-latka
Czy wiesz co to takiego MOZAIKA SZYFROWA (20)? Ja też nie wiedziałam, dopóki nie zobaczyłam tej rewelacyjnej zabawki! Jak mówi producent – metoda szyfrowania polega na podmienianiu kolorów figur w szyfrowanym schemacie. W tym zestawie dostajemy 175 kolorowych „kwadratów” w 7 kolorach oraz 20 obrazków z różnymi zadaniami do odwzorowania i odszyfrowania. A jak tłumaczyłam w jednym z ostatnich wpisów, odwzorowanie jest bardzo ważne, ponieważ daje dziecku okazję do ćwiczenia syntezy i analizy wzrokowej, która z kolei warunkuje późniejszą naukę czytania i pisania. Ta zabawka na pewno znajdzie się na półce Tobka. I choć producent podaje na opakowaniu, że jest ona dla dzieci od 3 lat, to nie wydaje mi się, aby 3-latek sobie poradził z tymi zadaniami. Mozaikę kupicie na allegro lub Taniej Księgarni.
21. CIASTOLINA PLAY DOH PSI PATROL. Ciastolina jest rewelacyjną zabawką, ale przyznam się, że jej zalety doceniłam dopiero przy Tobku. Mój przedszkolak od urodzenia miał bardzo duże problemy ze zmysłem dotyku. Nie lubił dotykania i sam nie lubił dotykać przedmiotów o fakturze innej niż gładka. Gdy postawiło się go bosymi stopami na dywanie albo na trawie – zastygał jak słup soli i nie był w stanie zrobić kroku. Aby go „odwrażliwić” wymyślałam mu różne zabawy, w których często wykorzystywałam ciastolinę. Dopiero wtedy doceniłam jaka to edukacyjna i wpływająca na rozwój dziecka zabawka. Ściskanie, zgniatanie, formowanie z niej to świetne ćwiczenie dla małych rąk! Jeśli masz w domu fana Psiego Patrolu, to zestaw ciastoliny z foremkami, które pozwalają na stworzenie ulubionego bohatera bajki będzie idealnym prezentem!
22. TABLICA DO ODRYSOWANIA Maped Creativ. Gdyby moja starsza córka miała teraz 5 lat – oszalałaby z radości widząc tę tablicę! Od małego uwielbiała rysować, kolorować, zresztą jej talent plastyczny jest już dobrze znany w naszej rodzinie i w szkole. Tobiasz niestety kompletnie się tym nie interesuje. Ale może Twoje dziecko lubi rysować i taka tablica to by było TO? Tablica jest podświetlana i zawiera 250 szablonów rysunków, 12 pisaków i 5 poziomów trudności (od 4 do 8 lat). Oprócz pokazanej wersji, tablica występuje w wersji – syrenki.
23. TOR HOT WHEELS. Ta propozycja spodoba się z pewnością chłopcom, chociaż… dobrych parę lat temu Pola zażyczyła sobie na Dzień Dziecka też taki tor 🙂 Dziś przejął go Tobiasz i muszę przyznać, że całkiem nieźle sobie z nim radzi, choć przy jego rozłożeniu potrzebna jest mu pomoc dorosłego. Na czym polega zabawa chyba tłumaczyć nie trzeba.
24. ZEGAREK PSI PATROL / KRAINA LODU. Tobiś dostał dokładnie ten model -> Zegarek LED Psi Patrol i ma go do dziś. Ponieważ zna sie na liczbach, to w miarę dobrze idzie mu rozpoznawanie, która jest godzina. Ma problemy z liczbami powyżej 20, ale wtedy mówi np „Jest godzina czternasta trzy pięć” 😀 Tobi dostał go na urodziny rok temu i ku mojemu OGROMNEMU zdziwieniu, od tej pory jego cena wzrosła 3-krotnie! Zegarek oprócz tego, że pokazuje godzinę, datę i sekundy, to dodatkowo świeci. Ma miękki, elastyczny pasek i nie gniecie ręki dziecka. Próbowałam znaleźć podobny, ale w bardziej dziewczęcej wersji kolorystycznej i z Krainą Lodu. Znalazłam tylko to, co widoczne jest na poniższej planszy, a zobaczyć bliżej można tu -> Zegarek Kraina Lodu.
25. BUDZIK PSI PATROL. Wiem, że może jestem monotematyczna z tym Psim Patrolem, ale co zrobić, gdy mój przedszkolak jest wielkim fanem tej bajki? Ponieważ zegarek już ma, to ostatnio na jego liście życzeń pojawił się budzik! Szczerze mówiąc, nie wiem po co mu budzik, ale myślę, że tu chodzi o fascynację starszą siostrą, tym co ona robi i co mówi. I na wzór siostry, Tobi chce mieć własny budzik 🙂 Ale jakby nie patrzeć, budzik zawsze się przyda, a ten dodatkowo ma projektor. Wiem, że niektóre dzieci (jak np. mój 5-latek) nie potrafią zasnąć w ciemności. Musi się palić chociażby małe światełko. Dlatego ten projektor może być dobrym rozwiązaniem w tej sytuacji. Znalazłam go tu – Budzik Psi Patrol.
26. BĄBELKI TETRIS. Pokazywałam już tę zabawkę na fb, bo znalazłam ją kiedyś w Pepco. Świetnie rozwija logiczne myślenie, koncentrację i motorykę rąk. Można ją wykorzystać też do nauki kolorów i liczenia. U nas bawią się nią i dzieci i my, dorośli i z własnego doświadczenia powiem, że świetnie wycisza! 🙂 Podejrzewam, że w momencie, gdy czytasz ten wpis ta zabawka jest już niedostępna w Pepco, ale od czego jest allegro? 🙂 Tam jest wszystko! A tetris znajdziesz tu -> Bąbelki tetris. Kosztuje niewiele ponad 20 zł, a robi robotę!
27. ZESTAW DO KARAOKE. Takiego pomysłu na prezent dla 5-latka na pewno się nie spodziewałaś 🙂 Jedne przedszkolaki lubią tańczyć, inne grać w piłkę, a jeszcze inne śpiewać! A jeśli Twoje dziecko zalicza się do tej trzeciej grupy to zestaw składający się z mikrofonu, głośnika (z czytnikiem pamięci, funkcją Bluetooth oraz wbudowanym radiem!) oraz listą 50 wybranych piosenkek dla dzieci może być strzałem w 10-tkę! Po cichu dodam, że może być też niezłą atrakcją na imprezie dorosłych 😉 Do kupienia tu – > Zestaw do karaoke z głośnikiem.
Zabawki ogrodowe
Czy prezent dla 5-latka musi być zabawką? No nie. Co w takim razie innego można dać przedszkolakowi?
A na przykład ŚLIZG WODNY (28)! Pola miała okazję „jechać” na ślizgu parę lat temu podczas wizyty u przyjaciół pod Warszawą (pozdrawiamy ciocię Dominikę!). Ale dzieciaki miały wtedy frajdę! Sama bym się „ślizgnęła” w czasie upału! Jeśli masz ogród, a w nim kawałek wolnej przestrzeni, to baardzo polecam na lato! 🙂 Tu można zamówić -> Ślizgawka wodna do ogrodu.
29. GRA ZRĘCZNOŚCIOWA. Pamiętam, że 2 albo 3 lata temu kupiłam ją przy okazji innego zakupu na allegro. Potrzebowałam po prostu dorzucić coś do koszyka, żeby móc skorzystać z bezpłatnej dostawy (Allegro Smart). Wtedy ta gra kosztowała 8 zł, dzis nieco ponad 30! W sumie to przeleżała długo w szafie Tobka, ale wyjął ją ostatnio i korzystając z ładnej pogody, graliśmy w „rzutki” w ogrodzie. Na poczatku szło mu kiepsko, ale potem jak załapał już jak trzeba rzucać, to weszliśmy na inny poziom gry i zabawa była świetna! Gdy znudziło nam się rzucanie do celu, rzucaliśmy kto dalej albo komu lepiej potoczy się koło. Zabawka jest niepozorna, a świetnie ćwiczy koncentrację, koordynację ręka-oko, orientację w przestrzeni i motorykę.
30. ROWER WOOM. Rower to poważny temat, bo i cena jego jest już konkretna. Zwłaszcza tej marki! Ale tu dostajemy coś za coś. Rowery Woom znane są z lekkości i jakości. Niska rama wykonana z lekkiego stopu aluminium, koła 16 cali, lekkie opony o niskich oporach toczenia i maksymalnej przyczepności, elastyczny ogranicznik skrętu zapobiega przekręceniu się kierownicy i stabilizuje jazdę na wprost.. To tylko kilka zalet Woom’a, ale jest ich więcej! 🙂 Znawcy tematu mówią, że jeśli rower dla dziecka, to tylko ten! Kupisz go tu -> Rower Woom 16″. Jeśli zdedycujesz się na rower tej marki, to pamiętaj, że dla 5 latka odpowiedni będzie Woom 3.
Jestem ciekawa, czy coś z moich propozycji znajdzie się również na Waszej liście „must have”. Daj znać, która propozycja wpadła Ci w oko 🙂
Wpis zawiera linki afiliacyjne.
Zdjęcie główne autorstwa Victoriano Izquierdo / Unsplash.
